Marzec to odpowiedni moment na pobudkę z zimowego snu, mimo że ta nie wypowiedziała jeszcze ostatniego słowa. Przedwiośnie to bowiem idealny czas na to, by odświeżyć swoją garderobę i przygotować się na pełne słońca lato! Co jednak, oprócz kawy, pomoże nam dojść do siebie pod długim, zimowym śnie? Odpowiedź jest prosta: energetyzujący kolor żółty!
Przykładów nie trzeba szukać daleko. Wystarczy spojrzeć na kolekcje największych domów mody, m.in. Dior, Michael Kors czy Oscar de la Renta. To własnie najwybitniejsi projektanci, kolor żółty zaprezentowali w wydaniu total look, który w sezonie wiosna/lato 2013 będzie szalenie modny i wyjątkowo orzeźwiający! Z pozoru trudny do przyswojenia, w rzeczywistości okazuje się przysłowiową bułką z masłem. Sceptykom pokażemy natomiast jak skutecznie i stylowo połączyć żółty z żółtym ; )
Jeżeli nie czujecie się dobrze w wersji total look, możecie zdecydować się tylko na jeden element w tym elektryzującym, orzeźwiającym kolorze. Jednak pamiętajcie, że zgodnie z obowiązującymi trendami, musi być on widoczny i zdecydowany. Żółte spodnie, szpilki czy torebka, połączone z różem, pomarańczem lub – opcja dla mnie odważnych – z szarościami, sprawdzą się idealnie!
Zaprezentowane ubrania i dodatki znajdziecie na stronie zalando.pl
Blog o modzie 
według mnie żółty pogrubia, jeśli ktoś nie może się pochwalić figurą modelki, nie sądzicie?
Żółty kolor jest dla każdego, bez względu na figurę, której mankamenty można przecież tuszować nie tylko odpowiednim kolorem (w tym żółtym :)), ale i przede wszystkim fasonem 🙂 Dlatego też nie kierujmy się barwą lecz krojem ubrań, dopasowanym do naszych sylwetek.